Czemu na świecie tyle nienawiści ?
A może nienawiść to za mocne słowo ?
Zacznę od banalnego pytania - czy zabijając np. muchę kierujemy się nienawiścią do niej ?
.............
Czemu na świecie tyle nienawiści ?
Może to nie nienawiść, a po prostu obojętność, tumiwisizm, zamykanie się w 4 ścianach i angażowanie we wspólne sprawy tylko na tyle, na ile nas personalnie dotyczą (i priorytet dla "co ja z tego będę miał"), wywołane rozluźnieniem